Poczta Polska nie ustaje we wdrażaniu innowacji w dobie COVID-19 i wprowadza kolejne rozwiązanie, które ma ułatwić klientom / odbiorcom przesyłek ich odbiór. Od dziś paczkę odbierzemy za pomocą PIN-u otrzymanego SMS-em lub mailem.
Jak przekonuje firma, jest to kolejny sposób na bezkontaktowy odbiór przesyłki, który PP wdrożyła w ciągu ostatnich tygodni. Zabiegi te mają na celu graniczenie ryzyka związanego z pandemią koronawirusa.
Czytaj także: Polski e-commerce Paczkomatem stoi
Aby odebrać paczkę przy użyciu PIN nadawca musi przekazać Poczcie Polskiej numer telefonu lub adres e-mail odbiorcy, a ta przed jej doręczeniem przekaże mu 6 cyfrowy kod. Dzięki temu rozwiązaniu nie będzie konieczności podpisywania fizycznych dokumentów u kuriera, co zminimalizuje kontakt osobisty praktycznie do zera.
Przed skarbówką PIN-em się nie wymigasz
Jeśli do razu przyszło Ci do głowy, że potwierdzenie PIN-em będzie dostępne np. przy wezwaniu od skarbówki, a Ty zechcesz wykręcić się hasłem „ktoś PIN-ował za mnie” – muszę Cię zmartwić. Okazuje się, że nie wszystkie usługi Poczty Polskiej będą możliwe do zrealizowania przy zastosowaniu 6 cyferek z maila.
Wykluczone będą między innymi:
- przesyłka z elektronicznym potwierdzeniem odbioru;
- przesyłka z doręczeniem do rąk własnych;
- przesyłka za potwierdzeniem odbioru.
Za pomocą PIN-u nie odbierzemy także przesyłek nadawanych w ramach postępowań administracyjnych, cywilnych, karnych, czy podatkowych. Mimo że Poczta coraz bardziej dostosowuje się do oczekiwań klientów i umożliwia już kilka praktycznych rozwiązań, to abyśmy mogli korzystać z nich wszystkich także w przypadku przesyłek np. sądowych, musimy poczekać na wdrożenie sensownych regulacji przez ustawodawców.