Na konferencji EEC Online Bartosz Traczyk, prezes ING Usługi dla Biznesu poinformował, że bank obserwuje zmiany w sposobie dokonywanych przez konsumentów płatności. Coraz więcej osób wybiera bowiem przedpłatę, rezygnując z opcji pobrania przy doręczeniu.
ING jest właścicielem bramki płatności iMoje oraz Twisto – świadczącego usługę kup teraz zapłać później – i to na podstawie danych z tych rozwiązań widać zmianę nawyków klientów. Z samej bramki iMoje korzysta 2,5 tys sklepów internetowych. Jak przekonuje Traczyk zaobserwowano aż 10 procentowy spadek transakcji z płatnością za pobraniem.
Nie przegap: Twisto z błogosławieństwem Mastercard pozbędzie się plastiku
Zapytany o to w jaki sposób pandemia koronawirusa wpłynęła na zmiany na rynku e-commerce, Prezes wskazał na 150% wzrost obrotów sklepów internetowych w iMoje – korelacja pomiędzy kwietniem, a lutym 2020 r.
Według Traczyka wiele mniejszych, ale także większych firm zrozumiało, że musi przyśpieszyć proces Offline2Online, a to zaś sprawia, że spora część firm, która rezygnowała z wdrożenia usług szybkich płatności, powraca do tematu w obecnym czasie – w marcu i kwietniu odnotowaliśmy rekordowy wzrost liczby sklepów, które zaczęliśmy obsługiwać poprzez bramkę iMoje – dodaje.
Czytaj także: ING podobnie jak mBank przenosi przedsiębiorców do sieci bez kosztów
Prezes szacuje także, że tylko 5% firm w Polsce sprzedaje w internecie. Znaczna część z nich istnieje tylko na platformie Allegro – nie posiadają własnych sklepów. I właśnie do nich kierowane są także usługi płatnicze świadczone przez ING.
Więcej na dlahandlu.pl